Ile można zarobić na lokacie w 2022 roku?
Po latach “lokacyjnej bessy” banki komercyjne zaczęły podnosić oprocentowanie lokat i depozytów. Co prawda inwestycja w lokatę bankową nie uchroni kapitału przed rozpędzoną inflacją w całości, to jednak pozwoli na znaczne obniżenie ponoszonych przez wzrosty cen strat. Ile można zarobić na lokacie w 2022 roku? Sprawdzamy oferty topowych banków w Polsce.
Zanim zaczniemy. Materiał powstaje w ostatnich dniach maja, czyli niedługo po tym, jak instytucje finansowe zaczęły podnosić oprocentowanie lokat, co oznacza, że za miesiąc, dwa lub więcej, oprocentowanie lokat może jeszcze bardziej wzrosnąć.
Suche lata dla leniuchów
Ostatnie lata na lokacyjnym rynku nie należały do najlepszych. Z uwagi na najniższe w historii stopy procentowe, a co za tym idzie zmniejszone zyski banków, z ofert instytucji praktycznie zniknęły lokaty. Nawet jeśli któryś z banków je posiadał, to oprocentowanie bliskie zeru nie sprzyjało trzymaniu na nich swoich oszczędności. Większość inwestorów uciekła albo w kierunku papierów wartościowych, albo rynku nieruchomości, który w ostatnim czasie po raz kolejny przeżywał prawdziwy boom. Ceny szybowały, a roczny zysk liczony był w kilkunastu, a niekiedy także kilkudziesięciu procentach. Ucieczka kapitału z banków m.in. w sektor nieruchomości trwałaby w najlepsze, gdyby nie wojna w Ukrainie, która lekko namieszała na rynkach na całym świecie.
Inflacja odwraca kierunek
Po tym, jak Rosja zaatakowała Ukrainę, inflacja na całym świecie wystrzeliła tak bardzo, że wielu inwestorów instytucjonalnych oraz indywidualnych zaczęło poszukiwać alternatywnych do nieruchomości źródeł lokowania pieniędzy. Niepewność na rynkach, ogromne wzrosty cen materiałów budowlanych, przerwane łańcuchy dostaw i wiele innych czynników makroekonomicznych spowodowały, że inwestorzy uciekli z kapitałem. Od rynku nieruchomości odwrócili się także klienci kredytowi, którym banki odmawiają finansowania z uwagi na znaczne osłabienie zdolności kredytowej.
Inwestowanie we flipy nowa moda? Czy dobry sposób na budowanie kapitału?
Przypomnijmy bowiem, że Narodowy Bank Polski od października 2021 roku jest w cyklu podwyżek stóp procentowych, co powoduje, że kredyty stały się “dobrem luksusowym” i wielu Polaków zwyczajnie na nie nie stać. WIBOR podskoczył z 1 do ponad 6 procent, zaledwie w 7 miesięcy, jednak zupełnie inaczej sytuacja wyglądała w tym czasie z lokatami. Tu – mimo równego wzrostu stóp procentowych – banki nie kwapiły się do podnoszenia oprocentowania.
Premier: Podnieść depozyty!
W maju 2022 roku o podniesienie oprocentowania lokat zaapelował do banków premiera Mateusz Morawiecki, który podczas kongresu Impact 2022 stwierdził, że albo banki podniosą oprocentowanie depozytów, albo rząd stworzy “odpowiednie regulacje”, które je do tego przymuszą. Zadziałało! W tydzień po jego wystąpieniu pierwsze banki komercyjne podniosły oprocentowanie lokat, a w ślad za nimi idą wciąż kolejne.
Ile można zarobić na lokacie w 2022 roku?
Wysokość oprocentowania lokat kształtuje się w ostatnich dniach na niezwykle zróżnicowanym poziomie. W dalszym ciągu możemy spotkać się z ofertami, zasługującymi na pogardę i śmiech, które graniczą z okrągłym zerem, jednak coraz częściej pojawiają się reklamy ofert, które pozwolą zarobić ponad 5 procent w skali roku. Warto przypomnieć, że słowo zarobek nie jest zbyt trafione, gdy inflacja przekracza aktualnie poziom 12 procent. Dodatkowe 5 procent na lokacie pozwoli jednak na zmniejszenie niewątpliwych strat.
Ile można zarobić na lokacie w 2022? Najlepsze lokaty maj 2022
Zachowując obiektywizm, możemy wskazać kilka ciekawych przykładów lokat 12-miesięcznych, dzięki którym uda się “zwiększyć stan posiadania” o minimum 5 procent w skali roku. Lokaty oprocentowane pomiędzy 5 a 6 procent oferują m.in. banki kontrolowane przez Skarb Państwa, a więc Alior Bank, Pekao i perła w koronie Polski, PKO BP.
Z banków komercyjnych, niebędących pod kontrolą Skarbu Państwa, 5 procent i wyżej otrzymamy na lokatach rocznych także w Millennium, Getin Banku czy BNP Paribas.
Spółdzielcze dają nawet 6,5%
Jeśli jesteśmy zainteresowani umieszczeniem swoich pieniędzy na lokacie bankowym, ciekawą ofertę posiadają także banki spółdzielcze. Chodzi tu przede wszystkim o Wielkopolski Banki Spółdzielczy, którego NeoBank oferuje 5,9 procent w skali roku. Tak wysoko oprocentowana lokata kierowana jest jednak wyłącznie do nowych klientów.
Najwyższą pozycję w dzisiejszym zestawieniu zajmuje 12-miesięczna lokata w Banku Nowym (ongiś PBS Sanok), który oferuje 6,2 w ujęciu rocznym. Jeśli zaś nie chcemy deponować środków na rok, możemy wybrać ofertę lokaty krótszej, z oprocentowaniem 6,5 proc. Aktualnie jest to najwyżej oprocentowana lokata w Polsce dostępna dla klientów indywidualnych i dostępna praktycznie dla każdego.
Obligacje antyinflacyjne indeksowane do stopy referencyjnej
Alternatywą dla rosnących w ostatnich dniach lokat mogą być zapowiedziane przez premiera Morawieckiego obligacje roczne indeksowane do stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego. Zgodnie z zapowiedziami mają być dostępne “już niedługo” m.in. w zwiększonej sieci sprzedaży PKO BP. Aktualna wysokość stawki referencyjnej wynosi 5,25 procent, jednak możemy oczekiwać, że już za kilka tygodni podskoczy ona do poziomu bliskiego 6 procent, za czym przemawiać mogą słowa prezesa NBP o tym, że bank centralny będzie podnosił stopy do czasu, aż inflacja zacznie spadać.
Zdjęcia: ChristianChan, whitelook via Canva.